Biedny i Bogaty zginął w tym samym czasie… biedny nic nie zostawił, bogaty nic nie zabrał. Tego wielu nie rozumie ! Facebook to moje źródło inspiracji, do wielu wpisów w moim pamiętniku. Parę razy przeleciało mi to zdjęcie na tablicy i widziałem tylko polubienia, z jednym wyjątkiem.
Niby wielu nie rozumie tego że nic nie możemy zabrać do grobu. Ale chyba też wielu nie rozumie tego że pieniądze mogą pomóc nie iść tak szybko do grobu. Publiczne szpitale leczą inaczej niż prywatne kliniki, myślę że w 90% pieniądze pomogą w każdej chorobie.
Gdy bogaty umiera jego dzieci i rodzina dostaje spadek, dzięki któremu może żyć w mniej stresującym świecie. Dziwi mnie to że niektórzy ludzie myślą że pieniądze szczęścia nie dają, że do grobu się nie zabierze. Ale przecież dzięki nim można leżeć i pić szampana co dzień w innej stolicy świata, poznawać kultury i historię innych narodów.
Dzięki pieniądzom można robić to na co ma się ochotę, i w razie problemów zawsze pomogą. Fajnie jest zarabiać i mieć pieniądze na koncie, daje to komfort psychiczny i fizyczny. Wiem że we wszystkim trzeba mieć umiar, ale myślenie że lepiej być biednym bo do grobu się nic nie zabierze, to jakaś paranoja …
