Urlop to fajna sprawa by na chwile się zatrzymać, w pogoni za pieniędzmi i lepszym jutrem. Mój już niedługo a jak patrzę na profile znajomych to już większość się fajnie bawiła. Ciekawe że nie można tak poukładać życia wszystkim ludziom. By każdy dzień był na wakacjach. Pewnie chodzi o to że Nas jest za dużo, i nie każdy może mieć dobrze. (dopóki będzie nas Ludzi dużo na Ziemi)
Pomijając wszystko zbieram się w góry do Zakopanego, trochę słabe lato w tym roku ale nie ma co narzekać, wszystko zaczyna się w Głowie. Pogoda Barowa można powiedzieć i np. napić się piwa, prawie każda sytuacja może nas pocieszyć lub zasmucić. W zależności w jaki nastrój się zakręcimy, lub w jakim otoczeniu jesteśmy.
Jadę na wakacje z psem, psem o którym całe życie marzyłem i dopiero po 40 kupiłem 🙂 mój mały kochany Idefix (maltańczyk). W nocy spadł z łózka i boli go nóżka. Nie wiem czy nie złamał, boje się o niego.
Urlop.