Pudzian i Mamed

Pudzian i Mamed

Pudzian i Mamed czyli Mamed Chalidow i Mariusz Pudzianowski. Oglądałem walkę i na początku trochę byłem zawiedziony bo liczyłem na fajne widowisko, miałem też nadzieje że Pudzian wygra bez problemów ze względu na dużą siłę fizyczną.

Moje pierwsze wrażenie było takie że walka była ustawiona i podzielili się Panowie paroma milionami, trochę byłem wykurzony. Dni mijają a ja nie mam pretensji i rozumiem że czasami tak w sporcie bywa, można gdybać ale patrząc na całą karierę Mariusza Pudzianowskiego to wielki mistrz. Pudzian i Mamed.

Mariusz w strongmenach i biznesie trochę nas przyzwyczaił do wygrywania, zazwyczaj wykańczał przeciwników z dużą nadwyżką. Patrząc na całą karierę w sportach walki, chyba nikt nie zmienił się tak bardzo i ze zwykłego siłacza stał się maszyną do rozwalania przeciwników, niczym Tyson.


Pudzian i Mamed

Pudzian i Mamed
Pudzian i Mamed

Pudzian i Mamed to mistrzowie mimo że ta walka mi się nie podobała, mówiąc szczerze wole zobaczyć rundki i walkę np. Marcin Najman z Jackiem Murańskim. Może to świadczy o tym że jestem debilem ale lubię czasai się zażenować i pośmiać z ludzi którzy robią z siebie debili. Co by nie mówić o Jacku Murańskim to trzeba przyznać, walczy do końca ryzykując zdrowie i życie.

Artur Szpilka

Artur Szpilka

Artur Szpilka mistrz świata, trochę żartuję choć może kiedyś się to stanie w np. MMA. Myślę że rozwalił system, było widać różnicę klas. Jak by Denis „Bad Boy” nie złapał kontuzji to myślę była by masakra, Artur by go pięknie wypunktował.

Nic dziwnego że Szpila idzie do KSW, gala na jakiej wystąpił to trochę cyrk. Wcześniejsze lata kariery Artura by pasowało do ich stylu 🙂 ale teraz dużo rzadziej popełnia błędy. Ja od zawsze kibicuję bo jakoś dobrą energię o niego czuję, nie mylić z tenteges 🙂

Jak dla mnie Super gość i niecierpliwością czekam następne walki i filmy ^ ^,

Artur Szpilka

Na dziś odpuszczam sobie freak fighty – zadeklarował Artur Szpilka, który na sobotniej gali High League wygrał z Denisem „Bad Boyem” Załęckim. Ale sam oczekiwał chyba innej wygranej, bo rywal Szpilki już w pierwszej rundzie poddał walkę z powodu kontuzji.

Popek przegrał z Oświecimskim Tomaszem

popek

Popek.

Ja wiem że kibice innych zespołów lubią odwracać się gdy nie idzie passa. (czasami każdy tak ma że nie idzie) np. „polacy nic sie nie stało” albo „spuścić wpiernicz przez kiboli drużynie” :). Ja staram się wspierać gry porażka ulubionego klubu.

Dla mnie Popek to jakaś cząstka 2pac. Szczerość cenię sobie ponad to jaka jest, nie stracił dla mnie ani odrobiny. Ale Tomasz Oświęcimski stracił dla mnie bardzo dużo. Radze policji by dobrze go pilnowała 😉 inaczej nie da rady, niestety jak już wspomniałem POPEK to trochę jak 2pac i może się różnie rozstrzygnąć.

Popek wracaj do zdrowia i wierzę że wrócisz silniejszy 😉 mało brakło i Szpila by Tomasza załatwił na środku sali 🙂 na szczęście tym razem miał ochroniarzy, ledwo siedzi i kozaczy a od miesiąca boi się odpowiedzieć Arturowi który odarł go z szacunku ludzi, mówiąc że to parówa na YouTube.

Król Albanii i nasz utalentowany rodak z kolorową przeszłością, przegrywa. Jednak nie czuje tego po tym co zrobiło Stop Pomówieniom. Żurom rozwalił Tomasz Oświęcimski i zrobił wyrywanie kręgosłupa tuż przed walką. Niestety przegrał Król a wygrał niefajny gość, na szczęście nie ten kto ma więcej siły jest lepszym człowiekiem.

Popek feat. Sokol, Hijack Hood – Champion sound