Wirusy, trojany, spyware…

Wirusy, trojany, spyware, ostatnie parę dni poświęciłem głównie na walkę z wymienionymi w tytule robakami internetowymi, niestety infekcja komputera stała się jasna w momencie gdy Facebook przestał mi wyświetlać zdjęcia ? Szukałem pomocy na forach ale ten przypadek nie jest precyzyjnie wyjaśniony. Pomoc ociera się tylko o przeglądarkę Firefox i czyszczenie ciasteczek z pamięci.

Niestety porady mające na celu odświeżenie pamięci podręcznej przeglądarki i przywróceniu początkowych ustawień nie pomogły. Ciekawe jest to że problem występuje tylko na portalu społecznościowym Facebook ? Wszystkie inne strony działają poprawnie. Do tego moje konto na portalu nie wyświetlało zdjęć na wszystkich urządzeniach, telefonie, i wszystkich popularnych przeglądarkach.

Dzięki błędom zrobiłem gruntowne porządki w kompie. Antywirus Microsoftu nie pomógł, avast też nie dał rady, do tego instalowałem parę innych programów różnego typu i dopiero problem został rozpoznany przez AVG Anti-Virus. Wirusy, trojany, spyware

Znaleziono trojana i problem zniknął ale pojawiał się jeszcze parę razy w późniejszym czasie ? sam nie wiem jak się to naprawiło, przeinstalowywałem Java. Skanowałem programami typu spyware które znalazły wiele problemów, ale pewności co pomogło nie mam.

Znalazłem wielu ludzi za forach którzy mieli podobne błędy z wyświetlaniem zdjęć przez przeglądarki. Niestety wszystkie porady tam podawane u mnie nie skutkowały.

Wirusy, trojany, spyware.

Może ktoś wie o co chodzi gdy Facebook nie wyświetla zdjęć, miniatur i grafik, na wszystkich przeglądarkach i w telefonie też ? Może ktoś będzie wiedział o co chodziło ? jak na razie problem znikł ale spokoju mi nie daje to że ktoś przez coś, szpieguje mi komputer i mnie. Dodam że nie ściągam żadnych filmów, nie używam programów P2P już od dawna wiem. Że tam można sobie pościągać samemu różne szkodniki.

Niestety tak jak w życiu bakterie zawsze będą tak samo robaki, wirusy komputerowe też mutują i przez to komputery czasami chorują.

9 odpowiedzi na “Wirusy, trojany, spyware…”

  1. Pierwsze uczucie po zobaczeniu ikonki z wirusem – o mamusiu! i mini zawał! A potem jest tak jak mówisz, wszystko jakoś powraca do normy. Wirusy i włamania to jeszcze nie koniec świata. 😉

    1. To prawda nie koniec świata, to chyba normalka tak jak zepsucie się auta lub coś podobnego 😉

  2. Ja używam NoScript, pewnie znasz i dużo rzeczy robię pod Linuxem.
    „Może ktoś wie o co chodzi gdy Facebook nie wyświetla zdjęć, miniatur i grafik, na wszystkich przeglądarkach i w telefonie też ?” To wygląda mi raczej na problem Facebooka, a nie Twojego komputera. A wejść na czyjś komputer (czyli wprowadzić jakiś program) można też poprzez spreparowaną stronę internetową, z tego co wiem.

    1. Linux super system, podobno lepszy przynajmniej od tych starych Windowsowskich Milenium 2000, Windows 95, 98, kto korzystał to wie, ehh jakie czary mary się tam działy 🙂 Sposobów jest wiele możliwe to to był problem Facebook, ale przy okazji znalazłem jednego Trojana wiec jakaś korzyść z tego jest.

    2. NoScript testowałem, ale wiele stron źle się otwierała aż w końcu usunąłem dodatek.

  3. Stronom które źle się otwierają dodaję tymczasowe zezwolenie (temoporarily allow), to dwa kliknięcia myszą na stronie. Stronom do których mam zaufanie daję stałe zezwolenie.
    Wiem, że przez JavaScript można załadować program na komputer, dlatego wolę mieć dobrą kontrolę nad JaveScript. Ale na ile to jest w sumie potrzebne, tego nie wiem. Wiem tylko, że to co w filmiku opowiadają nie jest wymyślone, bo co jakiś czas złapią jakąś grupkę, który się włamuje na komputery. Często jest to używane do wysyłania spamu, bo spamu nie da się już wysyłać z pojedynczego komputera, czy pojedynczego adresu mailowego. A spam nadal się opłaca, bo taka jest psychika ludzka, że spam działa 😉 Istnieje trochę badań na ten temat.
    Linux od początku miał inny system zabezpieczeń użytkownika, bo był „multiuser”, oparty na Unix, który jest profesjonalnym systemem operacyjnym, też dla dużych maszyn. Windows na początku tylko dla PC (personal computer). Nie jest też takie pokiełbaszony jak Windows. Poza tym nie jest taki popularny wśród producentów wirusów, bo najwięcej użytkowników ma Windowsa.

    1. Przez JavaScript można załadować wirusa, nawet podobno przez obrazki można, ale szczegółów nie znam może to nie czarna magia ale wyższa szkoła jazdy 😉 Nie wiem jak teraz ale kiedyś pierwsze 5 największych, najmocniejszych maszyn świata pracowało pod Linux, Windows jest najpopularniejszy i dla tego się skupiają na nim hakerzy. Miałem styczność z Linux wiele lat temu i wybrałem Windows ze względu na łatwości konfiguracji, kompatybilność gier i programów, pingwin był bardziej skomplikowany teraz się pewnie trochę oswoił.

  4. Wirusy jak opanują rejestr to już nie jest miło. Gorsze może tylko być jakby opanowały biosa, wtedy to już nie są przelewki.

    1. Możliwe, pewnie jeszcze nie raz będę miał podobne problemy 🙂 tak samo jak każdy użytkownik komputera.

Możliwość komentowania została wyłączona.