Tesla i możliwość awaryjnego ładowania

Tesla i możliwość awaryjnego ładowania na zewnątrz to teraz rzeczywistość; można ładować samochód z prędkością Superchargera w dowolnym miejscu. Niestety, prąd nie jest jeszcze wytwarzany z obrotu Ziemi, a przenośny Supercharger jest w fazie testów.

Od początku popieram samochody elektryczne, głównie z jednego powodu. Teoretycznie istnieje możliwość darmowego ładowania pojazdu, a koszty eksploatacji są niższe. Czasem słyszy się o śladzie węglowym pozostawionym przez produkcję samochodu elektrycznego, że potrzeba przejechać około dwustu tysięcy kilometrów samochodem spalinowym, aby to się opłacało. To skomplikowana kwestia, ale wydaje mi się, że Tesla produkuje najlepsze samochody.

Tesla i możliwość awaryjnego ładowania to brzmi jak rewolucja. Niestety, baterie mają to do siebie, że trudno jest dokładnie przewidzieć, kiedy zabraknie prądu.

Dziwi mnie, że wielu ludzi tego nie rozumie. Dla mnie jest świetnie, gdy mogę ominąć Gazprom czy Orlen podczas tankowania. Po co mam im pozwalać zarabiać miliardy, skoro mogę te pieniądze zatrzymać dla siebie? W Orlenie politycy zasiadają w radach i otrzymują duże sumy pieniędzy za nic. Lepiej jest produkować własny prąd, niż kupować go drogo od elektrowni węglowej. Chyba że jest to pobliska elektrownia atomowa, wtedy warto rozważyć zakup.

Reaktor Atomowy Zawiercie – REAL BLOG EU (real-blog.eu)

Osoby obawiające się napromieniowania powinny rozważyć alternatywne perspektywy, ponieważ zasoby ropy naftowej i węgla są na wyczerpaniu. Aby istnieć bez płacenia wygórowanych cen za ropę, na przykład Rosji, musimy przejść na odnawialne źródła energii. Nie ma potrzeby kupowania prądu, gdy można go pozyskiwać nieograniczenie, na przykład z baterii diamentowych, które mogą być również wykorzystywane w samochodach Tesla.

https://www.instagram.com/deawuide


Inspirowane rootblog.pl:

„Tesla Mobile Supercharger, według tego co donoszą testerzy, oferuje osiągi porównywalne z rozsianymi po całym świecie stacjami ładowania. Moc 120 kW pozwala nam naładować auto w przyzwoitym czasie, 75 minut wystarczy by napełnić akumulatory Tesli Model S w wersji 85d. Nie ma co porównywać tego czasu do zwykłego tankowania auta spalinowego, ale jak na elektryka jest nieźle. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że możemy z niego korzystać wszędzie, co widać na zdjęciu poniżej. Szczere pole pokryte śniegiem, obrazek usytuowany gdzieś w Skandynawii, na mroźnej północy.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *