Pustynia Błędowska niedaleko Zawiercia, to bardzo fajne miejsce na spędzenie wolnego dnia, zwłaszcza jeżeli nie widziało się wcześniej pustyni. To taka trochę większa piaskownica, którą mogą być zachwycone dzieciaki i psiaki.
Ciekawe że to jest tak niedaleko Zawiercia, a ja jeszcze nie odwiedziłem. Obowiązkowe miejsce na ten letni sezon, najlepiej jak bym namówił żonę na wycieczkę rowerową. Choć nie będzie łatwo bo to taki trochę leniuszek, który nie chce się męczyć.
Wracając do tematu Gazeta Krakowska, porównała to miejsce do Diuna. Chyba głośny film ostatnich tygodni, a dla mnie Diuna kojarzy się z super grą strategiczną, w którą grałem jeszcze na PS1.
League of Legends 2017 koniec sezonu – REAL BLOG EU (real-blog.eu)
Pustynia Błędowska niedaleko Zawiercia.
Inspirowane gazetakrakowska.pl:
„Pustynia Błędowska dla małych dzieci jest jak wielka piaskownica. Wystarczy przywieźć wiaderko z łopatką.
– Potrafią się tak bawić godzinami – śmieje się pani Kasia, mama dwójki pociech.
Na Pustynię Błędowską przyjeżdża dużo ludzi z psami. Teren jest naprawdę duży, więc wystarczy trochę odejść od miejsc, gdzie są inni ludzie i już można spuścić ze smyczy pupila.”