Podróż Na Wschód

Podróż Na Wschód, dziś znowu pojawił się temat Smoleńska i oskarżeń przeciwko PO, PiS pierwsze naciska by sprowadzić wrak szybko. Gdy Radosław Sikorski robi co może, próbuje przekonać innych by nam pomogli bo sobie nie dajemy rady z oczywistych powodów, z Rosją nawet Stany Zjednoczone mają trudne rozmowy i czasami muszą ulegać np. Tarcza przeciwrakietowa w Polsce.

Gdy tak próbuje co może w miarę możliwości to teraz wychodzi na to że zaszkodził a nie pomógł. Bo Unia Europejska teraz nie pomoże, ale może kiedyś tak, nie raz nam pomagała w dyplomacji z Wielkim sąsiadem np. w sprawie embarga na mięso jakiś czas temu „Komisja Europejska podtrzymuje swoje stanowisko. Że nie ma żadnego uzasadnienia dla rosyjskiego embarga na import polskiego mięsa. Tymczasem Rosja wciąż źle ocenia stopień bezpieczeństwa tranzytu żywności w Polsce.”

PiS cały czas nie pamięta gdzie leży problem całej tragedii. Ten samolot nie powinien wystartować bo warunki atmosferyczne były fatalne. Sami jako Polska popełniliśmy największe błędy na początku lotu i w trakcie ryzykując lądowanie.

Podróż Na Wschód.

Wschód nie jest zły, nie bronię Rosji też popełnili błędy zamiana ciał, czy nawet utrudnianie lądowania. Ale to nie tak że to był zamach i odpowiedzialny za to jest rząd Donalda Tuska …. bez przesady. (czuję że to wszystko jest rozdmuchane, na potrzeby kampanii przejęcia sterów nad rządami).

Nie dam sobie ręki odciąć że to nie był zamach, ale nie odpowiada mi ciągłe wypominanie błędów nie podając rozwiązań. Oczywiście Pan dziś mówił że na początku trzeba było się kłócić i zaprzepaścić szansę naprawienia stosunków, nawet nie próbować z sąsiadem w końcu się dogadać i żyć w zgodzie. Nawet jeżeli się nie udało to warto było spróbować. Podróż Na Wschód

Teraz łatwiej jest mówić co można było zrobić kiedyś, jak już minęło dużo czasu i znamy fakty że Rosja nie jest zbyt miła.

Nie znam dobrego rozwiązania tego problemu, wydaje mi się że w tej chwili Rosja nie odda dobrowolnie wraku. A jego odzyskanie musiało by polegać na zrobieniu tego siłą, czy warto próbować. Może krytykujący posłowie PiS wezmą sprawy z swoje ręce i np. pojadą do Rosji i dogadają się. Załatwią sprowadzenie wraku do Polski i w taki sposób będą walczyć. A nie tylko mówić co można było zrobić parę lat temu, co można zrobić teraz. Podróż Na Wschód.

Kończę pozytywnie mając nadzieje że w końcu wielkie głowy się dogadają i obejdzie się bez stresu, skończą się niekończące kłótnie i będzie wspólne działanie dla dobra ogółu.  Oczywiście tak dobrze to prędko nie będzie ale może kiedyś, wszystko jest możliwe.

12 odpowiedzi na “Podróż Na Wschód”

  1. Szkoda gadać o polityce, szlak mnie trafia jak się z ludzi baranów próbuje robić… politycy nie potrafią nawet rozmawiać razem ze sobą, co słychać przy każdej debacie z udziałem różnych ugrupować, a do wspólnej pracy nad lepszymi, mądrzejszymi, rozwiązaniami to jeszcze niestety daleko.

    Wiezie taksówkarz kobietę.
    Na zakończenie kursu okazuje się, że ta nie ma kasy.
    Więc taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę.
    Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę.
    – Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i męża… – mówi prawie płacząc kobieta.
    – A ja 40 królików, rwij trawę! – odpowiada taksówkarz 🙂

    1. Myślę że może się to zmienić gdy pojawią się ludzie niezależni, niezachłanni, mądrzy i mający dobre intencje zrobienia czegoś dla Idei, nie dla załapania się na następną kadencję w sejmie. Coś podobnego obecnie ma miejsce w PZPN, już nie chodzi nawet o to że Zbigniew Boniek nie pobiera pensji, ale o jego widoczne dobre zamiary i decyzje.

      1. Podobnie działają najlepsi raperzy w np. Polsce, sami wydają płyty, robią jak chcą, piszą co myślą, nie przejmują się ostrym językiem są naturalni i szczerzy, w pierwszej kolejności patrzą na jakość a później promocja itp., ważniejsze są dla nich zasady niż pieniądze i to właśnie te wartości zaczynają być najcenniejsze dla większości ludzi, bo nasz świat to jedna wielka ściema. Fajnie to kiedyś Sokół zrymował:

        „Nie trzeba być większym żeby wygrać, wygrywali mali
        Nie trzeba siać strachu, by cię szanowali…”

        „Ty weź palec pośliń i wsadź sobie w dupę,
        jeśli dla przyjaciół jesteś fiutem.
        Czy zasady już przestały mieć znaczenie,
        niby każdy je zna, ale ważniejsze są kieszenie
        ich zawartość, marność nad marnościami
        Wszystko marność i zazdrość,
        Dlatego propaguję przyjaźń,
        i nie dlatego, że się kiedyś może przydać.
        Każdego dnia coraz szybciej leci czas,
        więc w swoim gronie nie chcę go marnować,
        patrząc czy ktoś nie chce mnie wydymać.
        Taki klimat, tworzą sobie masochiści,
        nawet w domu wałki,
        każdy, każdego czyści.
        Ten kawałek jest o charakterach,
        od razu dodam – nieskazitelnych nie ma…”
        Chyba trochę zaczynam odbiegać od tematu 🙂

        1. Minimalnie obiegasz od tematu ale spoko wszystko interesujące 🙂 i fajne, podobnie myślę, pozdrawiam

    1. To takie piosenki raperów 🙂 tekst napisał Sokół, mogę spokojnie powiedzieć że słucham go uważnie od lekko 10 lat, ale co ciekawe dopiero niedawno dowiedziałem się że on jest praprawnukiem Stanisława Wyspiańskiego. Jego ojciec miał biznes, pisał piosenki dla Papa Dance, Sokół tez pisze i robi setki innych rzeczy niesamowicie uzdolniony, ambitny, inteligentny facet.

  2. Po fakcie trzeba przeanalizować błąd iznaleźć jakieś wyjście profilaktyczne na przyszłość, a nie skakać sobie do gardeł. Trzeba mieć nadzieję, że się dogadają oraz że większa afera s tego nie wyjdzie.
    Dziękuję. Pozdrawiam.

  3. Dzięki za rozsądną krytykę. Ja i mój sąsiad właśnie przygotowuje się do zrobienia trochę badań na ten temat. Książka jest już na naszej liście lektur do przeczytania 😉

    1. Nie ma za co 🙂 parę dni jakoś nie miałem ochoty nic pisać, ale jak usłyszałem wypowiedzi posłów PiS to w minutę zrobiłem konstruktywny krytycyzm, tak jak w polskim filmie „Weekend” 🙂 Ty i sąsiad ? daj znać jak będą wyniki. Masz na myśli książkę „Podróż na wschód” ? też mi smaka donGURALesko zrobił, na początku tak trochę, ale jak zobaczyłem recenzję „Wyprawa tajemniczego bractwa. Wśród wędrowców znajdują się między innymi Mozart, Paul Klee i Albert Wielki. Grupa podróżuje w czasie i przestrzeni, w Zurychu napotyka Arkę Noego, w Bremgarten dochodzi do spotkania z Don Kiszotem. Cel wyprawy, tytułowy Wschód, symbolizuje duchowe odrodzenie.” też już jest u mnie na liście obowiązkowych lektur 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.