Piotr Wawrzyk odmówił mówić

Piotr Wawrzyk odmówił mówić o sprawie Wizowej, „Chciałbym skorzystać z przysługującego mi prawa i odmówić składania zeznań”. Nie wiem co to oznacza, czy może ma jakieś tajemnice państwowe. Przyznam że zajebisty sposób na linie obrony w sądzie, szkoda że tego wcześniej nie znałem, uniknął bym wysokich mandatów.

Piotr Wawrzyk odmówił mówić i dzięki temu, dużo mniej się dowiemy. Oczywiście jakieś dokumenty będą ale to jest trochę horę prawo. Mam na myśli to że ktoś powie nie mówię, i już nie można go zmusić. Lub przynajmniej inaczej ukarać, to tak jak prezydent polski. Prezydent może założyć sobie mafie, lub adoptować. A jeżeli jakiś członek po przekrętach będzie miał problem, to sobie wszystkich ułaskawi. Niektórych nawet przed wyrokiem, a może i nawet przed sprawą, ułaskawi wszystkich za wczasów. No i hulaj dusza piekła niema, niczym Lucyfer z serialu, który staje się śmiertelny.


polsatnews.pl pisze :

Piotr Wawrzyk po godz. 13 pojawił się przed komisją. W momencie, gdy polityk został zapytany, o to, jakie zostały mu postawione zarzuty, głos zabrał jego pełnomocnik. Złożył wniosek formalny o wykluczenie przewodniczącego Michała Szczerby z obrad komisji śledczej z uwagi na wątpliwość co do „bezstronności” posła KO.

Piotr Wawrzyk zatrzymany – real blog eu (real-blog.eu)

A po cichu sprzedawali wizy każdemu kto tylko miał pieniądze, taki np. Dubai ma pieniędzy jak lodu. Może całą Afrykę wysłać do Unii Europejskiej, politycy PiS byli bez skrupułów. Na szczęście przegrali wybory, i skończy się sprzedawanie Wiz do UE.