Najman vs Murański, jestem chyba rąbnięty że to oglądam. Fajnie była zorganizowana rozmowa, kiedy jeden mówił wyłączano mikrofon drugiemu. Ostre dymy i chyba największy konflikt, sobotnia gala to będzie fajne widowisko.
Marcin Najman mówił że jego zdaniem na 20 % nie dojdzie do walki, ja myślę że Jacek Murański mniej więcej na 44 % nie wyjdzie. Widziałem jego wcześniejsze walki, dostawał po głowie od Arka Tańculi niczym worek treningowy. Przed tym jak pokazał swoje umiejętności, wielu się nabrało, nawet Popek postawił złoty łańcuch na niego.
Po pierwszej walce wszystko stało się jasne, Jacek jest twardy dużo wytrzymał i się nie poddawał. Jednak bić się nie umie, wszystkie historie z legią cudzoziemską są chyba zmyślone. Piszę chyba bo coś znowu Murański wspominał, tylko że to niby jeszcze tajemnica.
Najman vs Murański.
Popek i owczarki niemieckie – REAL BLOG EU (real-blog.eu)
Ja nie widziałem filmu ale z tego co zrozumiałem, chciał się zesrać i uderzył przyrodzeniem w psa ? Czy to taka wielka krzywda stała się temu psiakowi, nie wiem chyba że było trochę inaczej. Mimo wszystko przypomina mi się coś takiego co słyszałem chyba u Winiego w aucie, trzeba rozgraniczyć twórczość z jego życiem prywatnym. Bo nie ma ludzi świętych, chyba że może są ?