Euro 2012

Euro 2012

Wybór naszego kraju jako współorganizatora Euro 2012 był dużym szczęściem i czymś o czym przed wyborem mogliśmy marzyć. Zapowiadane plany budowy stadionów oraz infrastruktury zostały w większości wykonane. Przez cztery lata różne budowy nakręcały naszą gospodarka i np. drogi, stadiony, dworce kolejowe wyglądają dużo lepiej niż 5 lat temu. Polska i Ukraina już odpadła ale to nie koniec emocji które podkręca Tango 12. Mam swoje typy i drużynę której kibicuję w dalszej części wpisu zdradzę kogo podejrzewam o wygranie mistrzostw europy w piłce nożnej 2012.

Kiedyś jak miałem paręnaście lat to prawie co dzień grałem w piłkę w większości przed blokiem w którym mieszkam do dziś. Teraz lubię wiele dyscyplin sportowych a mecze piłkarskie oglądam bardzo rzadko. Jeżeli miał bym wybór to wole samemu pokopać niż obejrzeć mecz. Kibicowałem Polsce ale bez jakiegoś wielkiego optymizmu wiem na co ich stać. Nie było źle a to że mogliśmy uczestniczyć w takiej imprezie a nawet ją współorganizować uważam za sukces. Moim faworytem są Niemcy grają dobrze i stabilnie bez dużych zmian w formie od wielu, wielu lat. Nie dał bym sobie ręki uciąć że wygrają ale takie mam przeczucie.

 19.03.2018 – „Nie ma takiej skali, w której dałoby się dobrze określić naszą klęskę. Graliśmy na własnym terenie, mieliśmy chyba najłatwiejszą grupę w historii turniejów o mistrzostwo Europy. Dodatkowo wszyscy nasi rywale byli w dość głębokim kryzysie. A Polska? Dziennikarze pisali, że ma najlepszą drużynę w XXI wieku. Hasło, które wymyślił jeden z dziennikarzy „Gazety Wyborczej”.

44 odpowiedzi na “Euro 2012”

  1. Oglądam, oglądam… 🙂 Ale już mogloby się skończyć, jak naszych nie ma…. 😉 Wiem, to dobrze, że to u nas, że to ważne, że coś zostanie, że… sto tysięcy innych że… Ale już mi się marzy spokój wieczorami… 🙂 Olimpiadę mi mąż zapowiada na złość… od sierpnia. 😉 No dobra…
    Tak, według mnie również Niemcy. 😉 Machina nie do zajechania.

    1. Dobra machina i są też polskie akcenty w podstawowym składzie 😉 Spokój w domu czy na mieście ? we Wrocław to pewnie jest teraz niezły tłok 🙂 Racja już niedługo zaczną się igrzyska w Londynie 🙂

  2. Hmmm… We Wrocławiu. ;))) Ale tłok to jest i kiedy EURO nie ma. Teraz unikam, będę dopiero pod koniec lipca. :))) Ale brat był w strefie kibica i wrócił zachwycony. 🙂
    A spokój w domu od meczów. :))) I wrzasków.

    1. Mieszkać we Wrocław i nie być choć na strefie kibica 🙂 żartuję nie każdego interesują mecze a kobiety w ogóle rzadko 😉 to prawda w mieście spotkań zawsze dużo ludzi, fajne miasto to ludzie przyjeżdżają 🙂

  3. 🙂 no nie byłam, nooo… Podobno nie bylo przesadnych utrudnień w ruchu. Słyszałam to od wrocławianki. 🙂 No widzisz, a ja sama myślałam, że są. 🙂

    1. To nic że nie byłaś na strefie, żartowałem pisząc jak tak można, ja też nie byłem 🙂 następna reprezentacja której kibicowałem po Polsce też już odpada 🙂 trudno, wygrali lepsi i to oni będą grać o finał, dobrze że nie było większych utrudnień w ruchu po tym jak widziałem jaki macie ruch w zwykły dzień, myślałem że w Euro będzie jeden wielki korek 🙂 ale widać że z organizacją dali rade

  4. Wcale mnie to nie martwi, ze nie byłąm w strefie… 😉 Dobrze, że organizacja się udała i było ok. Ludzie zadowoleni, nikt nie narzeka, oprócz tych, co to w ogóle nie chcieli EURO w Polsce. 🙂

    1. Zawsze znajdą się jacyś przeciwnicy EURO czy np. UE. Mnie też to nie martwi 🙂

  5. Jasne. Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. 🙂 No musi się coś dziać w kraju. Zaścianek jesteśmy, czy jak? Lepiej niech młodzi idą na mecz, niż stoją pod sklepami z piwem.

    1. Duża międzynarodowa impreza u nas w kraju to na pewno plus, wiele dzięki temu się zrobiło i trochę zostanie 😉 sport to dobra odskocznia od stania pod sklepem, problem jest z kibolami i awanturami na stadionach… w Anglii kiedyś też mieli podobne problemy i dali sobie radę, mam nadzieję że u nas też to w końcu nastąpi i będzie można spokojnie oglądnąć mecz ze znajomymi lub rodziną.

    1. Krzysztof PiotrowskiNie wiem, jak pozostałe notki, ale jedno jest pewne: auokrta zapowiedzi Księdza Rafała nie czytała samej książki, tylko przeredagowała notkę wydawniczą i, na swoje nieszczęście, sprf3bowała wyprowadzić z niej treść. No i ośmieszyła się absolutnie, co zauważy każdy, kto tak jak ja tę powieść przeczytał. Wniosek ku przestrodze albo czytamy książkę i piszemy co tam jest, albo nie czytamy i przedrukowujemy notki od wydawcy, na jego odpowiedzialność. Autorka zapowiedzi złapała się na niezbyt etyczny chwyt wydawnictwa ktf3re najwyraźniej doszło do wniosku, że trzeba nakłonić do czytania widzf3w seriali i filmf3w o księżach i sfabrykowało akapit o wsi spokojnej, wsi wesołej.

  6. Teraz bałabym się pójść na stadion… Mam nadzieję, ze to się zmieni i u nas, jak w Anglii.

    1. Ja też mam obawy w chodzenie na mecze … wole atmosferę zabawy niż podwyższonego napięcia, ryzyka i stresu.

    1. Super atmosfera jest na meczach siatkówki 🙂 albo skokach narciarskich

  7. Oooo, na skoki bym pojechała… tylko Małysz już nie skacze… 🙂 A w siatkówkę grałam jeszcze w Liceum. 🙂 Lubię. Pod domem mam kort tenisowy, ale gram tylko z wnusiem, jak na razie. 😉

    1. Masz kort tenisowy, super sprawa choć nigdy nie grałem 🙂 też lubiłem skoki jak Adam skakał, normalny szczery facet bez manier i wywyższania się, prawdziwy mistrz 🙂

  8. No to przyjeżdżaj, mam rakietki, piłeczki – zagramy. 😉 Jak widzę, mamy jednakowe szanse… haha…

    1. Jednakowe szanse 🙂 może kiedyś wpadnę nie mówię nie 😉

  9. Bylebym nie zbabciała do tego czasu, bo szanse przestaną być jednakowe… haha… :))))

    1. hehehe, nie mówię nie, ale też nie mówię że na pewno, tylko może. Na poważnie to jak będę kiedyś blisko to ok czemu nie, tyle ze sobą rozmawiamy nie widzę problemu by trochę na żywo pogadać przy kawie 🙂

    1. Wrocław super miasto 🙂 oczywiście nie ma jak rodzinne gdzie się wychowało 🙂 ale biorąc pod uwagę fajne miasto z dużymi możliwościami różnych atrakcji, w mojej skali miasto spotkań jest wysoko 🙂

    1. Euro u Was było, to już impreza na poziomie europejskim 🙂 czyli jesteście na europejskim poziomie 🙂

    1. Wystarczy już, bo Wrocławianie wpadną w samozachwyt 🙂

  10. Ja już wpadłam i jakoś nie czuję się z tym źle. 😉

    1. Zrozumiałe i prawidłowe uczucie na temat miasta w którym się mieszka, lub mieszkało a najważniejsze, wychowało 🙂

  11. No pewnie. I Tobie też takiego miasta życzę, mając w pamięci, ze i Wrocław obcy Ci nie jest. 🙂

    1. Oczywiście Wrocław trochę poznałem, bardzo się z tego ciesze 🙂 Ja mam swoje nie takie światowe, ale tu spędziłem dzieciństwo i dzięki temu jest dla mnie wyjątkowo piękne 🙂

  12. I bardzo dobrze, że masz własne miejsce, które kochasz i cenisz. Ja mam za to swoje i tak ma być. 🙂

    1. Od paru komentarzy gdy o tym rozmawiamy, mam w myśli jedną piosenkę 🙂

    1. Też lubię 🙂 fajna grupa mają dużo ciekawych utworów 😉

  13. Tak, ciekawe teksty i wykonanie. Dziękuję, Dawid. 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.