Zapomnij o Tesli

Zapomnij o Tesli pisze popularny portal businessinsider.com.pl , „Tesla może zdominować globalny rynek pojazdów elektrycznych. Ale dla kierowców w Japonii najlepszą inwestycją okazuje się mały samochód za 55 tys. zł.” Moim skromnym zdaniem, nie koniecznie musi tak być.

Nie wiem czy w takim Chińskim samochodzie jest tryb psa jak w TESLA: „Tryb psa to funkcja kontroli klimatu, która pozostawia włączoną klimatyzację lub ogrzewanie samochodu. Gdy właściciele zostawiają swoje zwierzęta w swojej Tesli. … Po prostu wybierz ikonę wentylatora u dołu 15-calowego ekranu i wybierz „Pies” po prawej stronie w ustawieniach „Keep Climate On”.”

Z autami TESLA jest trochę tak jak z IPhone, nie koniecznie się kupuje że tanie. Jak dla mnie to postać Steve Jobs była impulsem do zakupu IPhone, bardzo mi się podobała biografia i postanowiłem wesprzeć. Później okazało się że te TELEFONY to max innowacji i super rozwiązań, np. który producent przyznał by się że jakiś Rząd podsłuchuje swoich obywateli, Pegasuzem czy jakoś tak.

Funkcja znajdź to następny doby przykład, aplikacji która powinna być w standardzie. W IPhone to super działa i na bieżąco można obserwować cała rodzina, znajomi itp.

Wracając do tesla, jak dla mnie nie ma szans na przegonienie Elon Musk. To ewidentnie geniusz naszych czasów, i jak się uprze to chyba wszystko potrafi zrobić lepiej. Lepiej mu zaufać i kupić od niego produkt, tak po prostu by zadbać o Planetę Ziemia.