W Zawierciu się dzieje pisze fakt, nie powiem że to słabo wtargnąć komuś do mieszkania. Sterroryzować kogoś, grozić śmiercią, dźgnąć nożem, to ostra jazda. Ale czy to taka wielka sensacja, że mieszkańcy czują się zdruzgotani ?
Myślę że Zawiercie wypada dobrze na tle innych miast, a jak zacznę wspominać, to prawie przez każde osiedle, nie dało się przejść spokojnie. A na niektóre ulice wchodzili tylko nieliczni, np. kiedyś Marszałkowska.
Widziałem trochę filmów na YouTube, o np. Drillowcach z Poznania czy życiu teraz w Londynie, czy Berlinie. Rozumiem że to tragedia takie zdarzenie w Zawierciu ale statystycznie, zawsze na sto trafi się debil.
Żyje w Zawierciu i pamiętam jak było kiedyś, teraz są kamery rzadko zdążają się incydenty, można czuć się bezpiecznie. Co nie znaczy że zawsze tak będzie, za jakiś czas wszystko się musi zmienić. Może wtedy w Anglii będzie spokój, a u nas się zrobi niebezpiecznie.
W Zawierciu się dzieje.
Deawuide (@deawuide) • Zdjęcia i filmy na Instagramie
Zawiercie Praca – REAL BLOG EU (real-blog.eu)
Cztery dekady temu w Zawierciu funkcjonowały duże zakłady pracy, później likwidacja i zwiększone bezrobocie. Ponieważ dużo rodzin przyjechało gdy zakłady się budowały, a gdy zbankrutowały to zrobiła się konkurencja na rynku pracy.
Inspirowane fakt.pl:
„Sprawca, mający na koncie liczne konflikty z prawem, wtargnął do mieszkania ofiary i, po krótkiej rozmowie, zaatakował ją, doprowadzając do utraty przytomności”
„Za popełnione przestępstwa, w tym brutalny rozbój i atak na kobietę, zatrzymanemu grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Sprawa wzbudziła duże emocje w lokalnej społeczności, a mieszkańcy Zawiercia oczekują sprawiedliwego wyroku.”