UE walczy z Facebook, niestety nie wychodzi to za dobrze. Ponieważ nie ma żadnych argumentów, mam na myśli to że Facebook jest prywatny. Jest zarządzany pod model biznesowy, i jeżeli komuś nie pasuje to nie musi korzystać.
Wszystko się zmienia i chyba nie łudzimy się że jesteśmy Incognito w Internecie, niestety takie są czasy że internet może zidetyfikować każdego po IP, przeglądaniu stron i pobieraniu danych. Kiedyś bardzo walczyli z RODO, to teraz mamy komunikat przed wejściem na każdą stronę. Albo akceptujemy albo nie musimy wchodzić.
Jeżeli będziemy chcieli by Facebook nie zbierał żadnych danych, to też ich nie będzie, kiedy ktoś łamie prawo np. Pandora Gates. Myślę że normalni ludzie nie powinni obawiać się zbierania danych marketingowych, to nic złego a czasami nawet się przydaje. Kiedy np. szukam ubrań w Internecie na różnych stronach, pojawiają mi się podpowiedzi na reklamach. Czasami nawet dobre strzały, można trafić.
UE walczy z Facebook
UE zaostrza przepisy 2 – real blog eu (real-blog.eu)
„Meta otrzymała cios od Unii. Koniec reklam spersonalizowanych na Facebooku i Instagramie
15
Koniec z reklamami spersonalizowanymi w mediach społecznościowych. Meta nie może już ich wyświetlać w krajach europejskich. Tak zdecydowała Europejska Rada Ochrony Danych (EROD). To jednak nie musi być ich całkowity koniec. Koncern już słucha wytrychu na obejście obostrzenia.”