Putin zwiększa wojsko

Putin zwiększa wojsko do prawie półtora miliona, do tego wsparcie Chin i chyba wojna się rozkręca. Nie rozumiem czemu wojsko Polskie nie wchodzi z misją np. humanitarną, po co mamy tych żołnierzy ?

Nie jestem za bezsensownych umieraniem dla tylko honoru, pisałem już kiedyś czego mnie Maria Peszek nauczyła. „Lepszy żywy Obywatel niż martwy bohater”. Ale skoro mamy wojnę przy granicy, powinniśmy reagować i przynajmniej odsunąć ją od granic. Ponieważ zagraża to naszym Ludziom.

Rosja teraz jest słaba i o ile Chiny się nie włączą to powinno się ratować Ukrainę, sami zachęcaliśmy ich ro rewolucji. A teraz jak się Rosja mści to patrzymy się na „to” … Niektórzy mówią że przecież pomagamy Ukraińcom, bo tylu przyjechało i mają pomoc. Moim zdaniem to że ich wpuściliśmy, to nie mieliśmy innego wyboru. Moralnie popełnilibyśmy harakiri, poza tym oni mogli by się poddać i przyłączyć ro Rosji. W tedy jak uczą między innymi w Historia Realna, gdzieś w połowie polski była by teraz „Mielonka”.

Strajki na granicy nie pomagają zmianom na lepsze, powinniśmy przynajmniej na czas wojny pomóc ile się da. Przecież oni są poszkodowani i strasznie cierpią, ale też uważam. Że na świecie powinien rządzić wolny rynek, dla dobra wszystkich Ziemian. Jeżeli np. jakiś przewoźnik zarabia 24 tyś na miesiąc, i przez Ukraińca innego, zacznie zarabiać 14 tyś i to mu mało ?

Zawsze uważałem że nie powinno się strajkować, jeżeli komuś praca nie odpowiada to może przecież poszukać sobie innej. Chamstwem wobec szefa jest namawianie do strajków, choć muszę dodać że w Państwówce nigdy nie pracowałem. I może tam delikatnie się to różnić, prawie każdy kto może to okrada Polskę ile się da.

Putin zwiększa wojsko.

Cyberpunk 2077 i Hakerzy – real blog eu (real-blog.eu)


„Liczebność Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej została zwiększona o 170 tys. – poinformowało ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej. Dyktator Władimir Putin podpisał już odpowiedni dekret. Tym samym liczebność armii Putina wyniesie 1 320 000 żołnierzy.

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Nowy dekret Putina. Poruszenie w Rosji, rośnie niepokój (msn.com)