Pisanie bloga. Trening pisania, choć wolę audio book, ale czytać może zechce ktoś.
Może nie dziś, może nigdy później, kiedy zgasnę.
Ale myślę że jednak do kogoś dotrze, bo już nie raz trafiło.
Najważniejsze że gdy pisze, czuje się miło.
Czuje że się rozwijam, widzę postępy.
Lepsze życie i jeszcze większe chęci.
Ale jak by dobrze nie było, nawet najlepiej miło.
Wszystko kiedyś się kończy, i coś innego zaczyna.
Pisanie to wżyciu galaktyki tylko chwila.
Pisanie bloga.
Koronawirus szaleje i pobudza do myślenia całą ziemie. Mam dziwne wrażenie że to broń biologiczna która wydostała się przypadkiem albo specjalnie.
Zrobiło się deszczowo i szaro ale nie narzekam, zima w tym roku wyjątkowo łaskawa. Jeszcze miesiąc, dwa i znowu ciepło które tak uwielbiam i słońce gorące z którego czerpie energie.
W Polsce wojna polityczna o władzę i pieniądze, podobnie jest na całej niebieskiej planecie, można pomarzyć o tym że Ziemianie żyją w zgodzie i myślimy o wszystkich oraz lepszej przyszłości … chyba tylko jakaś straszna katastrofa np. Koronawirus który zabił 10 milionów ludzi, i jeszcze nie skończył może nas połączyć. Połączyć byśmy działali wspólnie dla dobra wszystkich ludzi i nie tylko, na Ziemi i nie tylko. Może kiedyś tak się stanie i znikną podziały kulturowe, religijne, historyczne, będziemy żyć razem w zgodzie czego sobie i wszystkim życzę.
—
Poniżej trochę kontrowersyjne myśli, lub bardziej prawdopodobne od powszechnie krążącej bajki.
A Zawiercie zawsze spoko 🙂