Papież znowu mówi o wojnie

Papież znowu mówi o wojnie, teraz opowiada że przynieśli mu różaniec młodego Ukraińskiego żołnierza. Oczywiście on zmarł bo gdyby posłuchał Papieża Franciszka, to by się poddał „wywiesił białą flagę” i zakończył tą bezsensowną wojnę.

Młody Ukraiński żołnierz, nie poddał się okupantowi i zginął. Może gdyby agresorem było USA, moralnie można by się poddać i przyłączyć do Ameryki. Ale Rosja nie jest demokratycznym krajem, widać to wyraźnie po wyborach prezydenckich. Nie ma żadnych obserwatorów, i nie może być nigdy, bo może by coś zobaczyli nieprawidłowego.

Bardzo dziwi mnie postawa głowy kościoła katolickiego, pomaganie Rosji w propagandzie, to już jak dla mnie tragedia. W Rosji rządzi mafia i oligarchowie, normalni ludzie mają przerąbane, nie chciał bym tam żyć. Choć jak się nad tym życiem dłużej zastanowić, człowiek przyzwyczai się do wszystkiego.

Papież Franciszek komentuje wojnę – REAL BLOG EU (real-blog.eu)

Papież Katolików Wódz, nie pierwszy raz popiera Rosje w bestialskim ataku. Pamiętam kiedyś mówił że Ukraina prowokowała Rosje, wiec sama sobie jest winna. A przede wszystkim winne jest NATO, mimo że ta struktura nikogo nie zabija ani nie gwałci.

Deawuide (@deawuide) • Zdjęcia i filmy na Instagramie

Papież znowu mówi o wojnie.


tvn24.pl pisze co mówi Papież.

„Tylu młodych ludzi idzie na śmierć. Módlmy się do Pana o to, by dał nam łaskę przezwyciężenia tego szaleństwa wojny, która zawsze jest porażką – powiedział w środę papież Franciszek. Jak dodał, „dziś przyniesiono mi różaniec i Ewangelię młodego żołnierza poległego na froncie”. Miały one należeć do 23-letniego Ukraińca poległego w walce o Awdijiwkę we wschodniej Ukrainie.”