Niemcy i Marihuana. Nowy niemiecki rząd planuje zalegalizować konopie do celów rekreacyjnych. Ponad 20 lat dziwie się czemu truciznę można kupić w sklepie (papierosy i alkohol). A lekarstwo jest zakazane i można iść np. w Polsce na 3 lata więzienia za posiadanie. Jedyne co wymyśliłem to państwu polskiemu chodzi o pieniądze a nie o zdrowie i mądrość obywateli.
Na papierosach państwo dużo zarabia i gdyby nie to, to chyba budżet by się nie spiął. Do tego setki tysięcy ludzi umierają na raka płuc czy krtani, a to jest w 97 procentach bezpośrednio spowodowane paleniem trucizny. No i oczywiście ZUS się cieszy bo jeszcze nie bankrutuje.
Niemcy i Marihuana.
Może ta decyzja Niemieckiego mądrego narodu, skłoni polskich polityków do refleksji. Politycy PiS bo wy teraz rządzicie, my wiemy dlaczego to robicie i historia was opisze. Marihuana to nic złego a papierosy tak. Jeżeli chcielibyście dobrze dla obywateli to zakazalibyście papierosów a nie trawki.
W świecie Internetu łatwo znaleźć informacje na każdy temat, niestety politycy myślą że są cwani ciągle nas okłamują. Polscy politycy pieniądze pozwolą wam dojść tylko do pewnego poziomu. To co się liczy to szacunek ludzi dla których szczerze chce się dobrze.
Niemcy planują legalizację marihuany do celów rekreacyjnych. Nawet 4,7 mld euro zysku rocznie. Według mediów przyszli koalicjanci chcą wprowadzić tzw. drugchecking, który umożliwi konsumentom sprawdzenie składu nielegalnie nabytych narkotyków pod kątem zawartości szkodliwych substancji.
Niemcy jak zwykle rozwiną technologie i logistykę, a jak polscy politycy też będą chcieli choćby dla kasy to samo zrobić, będzie już za późno. Mądrość zdrowie i miliardy polecą do Niemiec.