Mieszkania na wynajem

Mieszkania na wynajem to projekt do którego państwo dołoży miliardy złoty deweloperom którzy stawiają bloki. Media trąbiły o tym już dawno temu ale teraz nabiera to skumulowanego przekazu bo przepisy wejdą w życie. Wszyscy zgodnie wypowiadają się że to dla ludzi. Przyniesie to same korzyści a ceny mieszkań na wynajem spadną. Niestety nie słyszałem opinii drugiej strony więc sam to ocenie według mojej miary.

Mieszkania na wynajem.

Moim zdaniem mieszkania na wynajem mają służyć tylko temu, by zamiast budować mieszkanie i sprzedawać to wybuduje się za publiczne pieniądze. I będzie czerpać się z tego zyski przez np. 100 lat, mniejsze niż jakby się sprzedało ale większe jeżeli wziąć pod uwagę np. 25 lat i więcej, zamrożenie kapitału nie szkodzi cwaniakom bo. Z podatków to będzie sfinansowane.

Ceny wynajmu na początku mogą spaść bo wejdzie bezkonkurencyjna spółka państwa, która będzie finansowana z podatków a nie z zarobków. (Mogą wydawać dużo więcej niż zarobią). Więc inni wynajmujący padną lub obniżą ceny, część wynajmujących. I tak nie da rady bo ktoś musi ustąpić, jak pojawi się np. milion tanich. (Na początku) mieszkań to ludzie wybiorą na pewno tańszą opcje. Mieszkania na wynajem

Myślę że to nowy podatek który by się marzył politykom i developerom, za wodę, prąd itp. I tak musimy zapłacić a za wynajem to osobno parę stówek co miesiąc ? Niby uczy się ludzi by oszczędzali ale z drugiej strony podsuwa się pomysły całkowicie. Zbędnych opłat jeżeli by mieszkanie kupić, przecież to tak jakby jeździć cały czas wynajętym autem. I co miesiąc za wynajem musimy płacić a osobno i tak zawsze zapłacimy za paliwo itp.

Mieszkania na wynajem

Może to będzie jakaś opcja dla ludzi wkraczających w nowe życie, nie mających szansy na kredyt który by mogli sobie spłacać zamiast płacić za wynajem. I po dziesiątkach lat mieć mieszkanie swoje a nie płacić tak jakby raty za mieszkanie ale do końca życia a i dzieciom też nic nie zostawić. Dobra opcja jeżeli to nie trwało by długo tylko przejściowo.

Nie raz politycy nawiązywali do sytuacji na zachodzie gdzie takie mieszkania na wynajem to dość popularne rozwiązanie. Jednak wszystko wraca do tego samego punktu. Proszę sprawdzić ile kosztuje mieszkanie na zachodzie do wynajęcia i jaki to jest procent zarobków w sprawdzanym kraju, czy to nie o to chodzi ? Polacy mimo wszystko dobrze liczą a za sterami na wiejskiej siedzą czasami idioci, po co ludziom dodatkowe opłaty do czynszu ? nawet jak tanio będzie brał deweloper czy urzędnicy bo nie wiem kto będzie czerpał z tego zyski, to i tak do wszystkich opłat które ma lokator dojdzie jeszcze jedna opłata za wynajem mieszkania …

Jakie korzyści z tego będą za 10 – 30 lat ? takie że cześć rynku wynajmu będzie musiała się poddać konkurencji tanich mieszkań na wynajem, finansowani z podatków z miliardami w kieszeniach zajmą część rynku mieszkań i będzie to może. 15 %, i te 15 % ludzi mieszkających tam będzie zamiast standardowych opłat miało jedną dodatkową za wynajem. Z punktu widzenia kogoś kto dostanie bezzwrotną pożyczkę od państwa polskiego na budowę i wyposażenie mieszkań idealna opcja. Jak wybudują to kasa za wynajem co miesiąc będzie brana a w dłuższej perspektywie to się im bardziej opłaci.

Jako rozwiązane na krótką metę może i to jest jakaś opcja ale na dłuższy czas się nie opłaca, jak np. ktoś mieszka w bloku 40 lat to zamiast płacić za wynajem by mógł sobie kupić mieszkanie a jak by np. chciał wyjechać do innego miasta to sprzedaje i ma kupę kasy którą w przypadku wynajmu wezmą ci co będą czerpać zyski z nowego podatku dla lokatorów, ludzie sprzedawajcie mieszkania lepiej jest wynająć … paranoja.