Fajna muzyka to pojęcie względne, trochę denerwuje mnie jak ktoś mówi że coś jest fajne. Sam kiedyś nie lubiłem np. disco polo, szkoda że byłem tak głupi, ale dobrze że w ogóle się ocknąłem.
Na Planecie Ziemia i w całym wszechświecie, są różne gusta. Jedni kochają Rap inni np. Jazz czy Disco Polo. Jeżeli komuś podoba się „X” muzyka, i się dobrze przy niej bawi, czemu ma nas to oburzać. Kiedyś chyba Góral mi to podsunął w jakimś wywiadzie, zrozumiałem w sekundę się przestawiając, i to jest dla mnie teraz normą.
Ci co myślą że to oni słuchają najfajniejszej muzyki, musze Was zasmucić. Możecie co najwyżej powiedzieć że dla Was, to jest fajne. Dla kogoś z choćby innego kraju, może okazać się coś innego fajnego. Nie ma co robić bezsensownych konfliktów, jedni lubią to inni tamto.
Taco Hemingway – real blog eu (real-blog.eu)
„Jedna z lokalizacji znajdowała się w pobliżu przełęczy Dochula, świętego obszaru, w którym znajduje się 108 kapliczek pamięci, podczas gdy inne zostały zidentyfikowane w Trongsa, górzystym mieście w centrum kraju, Dagana na południu oraz w obszarze zwanym „Education City”, nieudanym projekcie rządowym o wartości 1 mln dol., mającym na celu ożywienie gospodarki.”
Królestwo Bhutanu wydobywa w tajemnicy bitcoiny. (businessinsider.com.pl)