Polska i UE

Polska i UE to ciekawy Twór, nasze stosunki są burzliwe i zmieniają się wraz z zmieniającymi się partiami w Polsce. Kiedyś gdy rządziło PO na czele z Donaldem Tuskiem, nie mylić z Kaczorem Donaldem. Mieliśmy prezydenta Unii Europejskiej, teraz widzę prawie same problemy w rozmowach z np. Niemcami.

Ja rozumiem że kiedyś była wojna i to był wróg, który robił złe rzeczy. Minęły 44 lata, ludzie między krajami się wymieszali i wypadało by się dogadać. Gdyby to była sprawa osobista to można się gniewać spoko, ale tutaj to sprawa dobra wszystkich obywateli.

Dziś w oko.press czytam, „błąd premiera Morawieckiego, który wyraził akceptację na mechanizm warunkowości na szczycie w Brukseli w 2020”, Premier podpisał papier że będziemy krajem prawa i praworządności. A np. za pomocą Pegasusa partia rządząca (być może inni też), szpieguje obywateli, przypomina mi to totalitarne kraje.

Powinno się przestrzegać zasad które się podpisało. Epicko rzecz biorąc powinno się iść w stronę prawa i sprawiedliwości.

Polska i UE

Polska i UE

Kancelaria Premiera świętuje, Ziobro pomstuje. A co naprawdę oznacza wyrok TSUE? (oko.press)

„W środę 16 lutego 2022 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że rozporządzenie wprowadzające mechanizm warunkowości zwany „pieniędzmi za praworządność” jest zgodne z prawem UE. Oddalił tym samym skargi Polski i Węgier.

„Pieniądze za praworządność” to mechanizm pozwalający Komisji Europejskiej zawiesić wypłaty z budżetu UE dla krajów, które mają problemy z praworządnością, o ile problemy te wpływają na należyte zarządzanie budżetem Unii i ochronę jej interesów finansowych. Państwa członkowskie zaakceptowały mechanizm na szczycie Rady Europejskiej w grudniu 2020 roku.”