Nauczyciele do zwolnienia, czyli ponad 100 tyś ludzi może stracić pracę. Wielkie oburzenie wywołał minister edukacji Przemysław. Czarnek, nauczyciele i ich znajomi ruszyli z ofensywą na partię. PiS, mówią że już na nich nie zagłosują i nie będzie żadnych zwolnień.
Musze pochwalić PiS za decyzje niepopularną ale bardzo mądrą, można zrobić mniejsze klasy po. 5 osób i dużo płacić na szkolnictwo, ale w taki sposób nigdy nie będziemy jako Polacy mądrzy i bogaci.
Dla mnie to jest logiczne że skoro jest połowę mniej dzieci niż w latach np. 1990, i więcej nauczycieli niż kiedyś, trzeba to jakoś zredukować. Jeżeli się tego nie zrobi to biedni ludzie którzy mają niewiele kasy, muszą utrzymywać niepotrzebna armie nauczycieli.
Nauczyciele do zwolnienia.
Podobnie jest z Poczta Polska która powinna zredukować listy i przenieść się do Internetu, ale też się utrzymują i bezsensownie jako. Polska tracimy pieniądze. Nauczyciele mówią że można zmniejszyć klasy ? a może też zwiększyć ekipy budowlane kiedy nie ma za wiele roboty i niech np. dwóch ludzi stoi przy betoniarce, zamiast jednej ? a nauczyciele niech za to płacą.
Dziwi mnie takie podejście do pracy, ja w życiu wiele razy się przekwalifikowywałem. Rozumiem że jeżeli nie ma pracy w jakimś zawodzie lub on umiera a np. Nauka przenosi się do Internetu. Trzeba poszukać sobie innego zajęcia a nie strajkować i podnosić niepotrzebnie koszty życia też biednych ludzi.
Nauczyciele do zwolnienia:
Przez takie strajki mamy. 45 letnich emerytów w np. górnictwie, którzy mają duże emerytury bo sobie kilofami i palącymi oponami to wywalczyli strajkując w Warszawie. A my wszyscy. Polacy za to płacimy, nie mam na myśli tego że górnicy nie pracowali ciężko ale np. ludzie kładący kostkę brukową też pracują ciężko, a są traktowani dziesięć razy gorzej.
Strajki są do kitu, jeżeli komuś nie pasuje praca to powinien nie narzekać, nie strajkować tylko poszukać sobie innej. Za 15 lat będzie 50% ludzi na emeryturach a 20% w tym nauczyciele na państwowych posadach, jakieś 20 procent ludzi będzie musiało pracować na resztę. Nie ma szans by budżet się spinał, trzeba się przekwalifikować i zmniejszać rozmiar budżetówki.
Nauczyciele do zwolnienia
„Cios w nauczycieli. Czarnek wywołał burzę, w sieci wrze
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział wielką redukcję liczby nauczycielskich etatów w polskich szkołach. W perspektywie dwóch, trzech lat pracę stracić może około 100 tys. nauczycieli. Słowa szefa MEiN wywołały burzę w sieci. „Mam lepszą propozycję: może lepiej zwolnić… Czarnka i cały rząd PiS” – napisał na Twitterze poseł KO Marcin Kierwiński.”
Cios w nauczycieli. Czarnek wywołał burzę, w sieci wrze – WP Wiadomości
Można np. przekształcić szkoły na domy opieki dla starszych osób, jest wiele możliwości ale płacić bezsensownie niepotrzebnym nauczycielom, to dramat umysłowy.