Test trzeźwości to lipa.
Testery którymi nas badają nie są nieomylne niestety. Nie chodzi mi o np. ilość substancji we krwi ale stan psychiczny, fizyczny w trakcie prowadzenia np. auta.
Czasami bywa tak że trzydziestolatek mając 0.5 promila, ma dużo lepszy refleks i myślenie od trzeźwego 80 latka prowadzącego auto …
Kiedyś ktoś niewyspany, zmęczony. Powoduje dużo większe zagrożenie na drodze, niż ktoś pod wpływem amfetaminy przestrzegający ograniczenia prędkości.
Test trzeźwości.
Czasami ktoś kto przyleci z Waszyngtonu, Amsterdamu czy Czech, ma we krwi THC, nawet tydzień po test we krwi wykryje obecność niedozwolonej substancji, mimo tego że ona już nie ma większego wpływu na funkcjonowanie organizmu, zwłaszcza myślenia, refleksu. (mimo tego prawo jazdy zostanie zabrane)
Lepiej niż testerami badać np. rozmową czy grą komputerową odpowiednio do tego przystosowaną.
Obecnie Test trzeźwości to trochę nieprecyzyjne narzędzie. Nie zawsze sprawiedliwe.
Test trzeżwości w Polsce jest nie zawsze sprawiedliwy, czasami bywa bardzo niesprawiedliwy. Dla mnie to proste ale ile to jeszcze potrwa nie wiem.
Nie zaskakuje mnie że takie i podobne sprawy są na pożądku dziennym. Świat kręci się tak jak chcą media i rządzący… skutecznie działa socjotechnika i ogłupianie, by było łatwiejsze kontrolowanie mas.
Z czasem trudniej mi być optymistą niż kiedyś w młodości. Choć by dla tego że dociera do nas to że kiedyś umrzemy.
Póki co nie ogarniam świata; Anunnaki, Gwiazdozbiór Oriona, Puma Punku, Piramidy, tajemnice państw i wielkich ludzi. Oraz ściema religijna która sprzedaje życie wieczne za pieniądze, między innymi dzięki nim miliony ludzi głupieją …
Kiedyś sam niewiele wiedziałem, a czasem coraz więcej pytań. Mimo wszystko wierzę że planeta Ziemia kiedyś się zjednoczy dla wspólnego dobra.
Mam nadzieję że to będzie szybciej niż dopiero chwile przed tym, jak w naszą planetę znów uderzy wielki meteor.
Trochę odbiegłem od tematu 🙂
Reasumując, testy trzeźwości w Polsce są nie zawsze sprawiedliwe. Mam nadzieję że to kiedyś się zmieni.