Pożyczki, finanse, kryzys i raj

Większość świata przeżywa długotrwały kryzys który jest spowodowany bardzo prostą przyczyną czyli życiem ponad stan na kredyt, rozwiązać to można bardzo łatwo i lepiej późno niż wcale rozumiem że niektóre firmy nie mają kasy i korzyścią obustronną jest pożyczka ale co innego jest branie kasy jak Grecja gdzie już dawno temu było wiadomo że nie zdoła spłacić swojego zadłużenia.

Pożyczki, finanse

Recepta to wydawać tyle ile się ma a najważniejsze nie pozwólmy by ktoś brał na nas pożyczkę jak np. dług publiczny …

Na ziemi jest tyle dóbr wszystkiego rodzaju by wystarczyło dla każdego, jak by teoretycznie każdy człowiek chciał to można by zrobić raj na ziemi bez wojen, głodu i zła. I tak optymistycznie wierząc że wszystko jest możliwe kończymy bo nie musi być dużo by było dobrze, dążmy do raju na ziemi to jedyna słuszna droga.

0 odpowiedzi na “Pożyczki, finanse, kryzys i raj”

  1. „pokoju nigdy nie było i nie będzie „.Jak jest to możliwe ,że ludzie, którzy mniej zarabiają więcej wydają?. Dlaczego wszystko drożeje a pensje zostają bez zmian ?

    1. niestety też tak myślę ludzi jest za dużo i niektórzy co światem żądzą widzą w wojnie interes, wydają więcej bo się im pierze mózg pożycz tu pożycz tam, reklamy, spoty i ze wszystkich stron ściema jak tu oszukać kogoś i sprzedać zło pod przykrywką dobra, sam nie mogę pojąć fenomenu że chleb jest na zachodzie tańszy a zarabiają parę razy tyle to jakaś gospodarcza woja którą przegrywamy ale najważniejsze kto będzie się śmiał ostatni niektóre państwa zaczynają mieć problemy większe niż my i zobaczymy ile mają oszczędności by wytrzymać robi się ciekawie 2012

  2. Moim zdaniem politycy powinni zacząć od siebie .Swoja pensja „łatać” dziurę budżetową jak ma żyć taki przeciętny Polak, mając najmniejszą średnia krajową lub emeryt ,rencista co mu ledwie wystarcza na lekarstwa .Może i mają większe problemy ale u nas wcale nie jest za wesoło co się tu wyprawia przechodzi ludzkie pojęcia

    1. Jeżeli chodzi o przyszłość odległa np. 40 lat i temat emerytur to rzeczywiście sam się głowię nad tym jak ludzie którzy mają najmniej mają odkładać najwięcej … wiadomo że na Państwo można w pewnym stopniu liczyć ale wesoło nie będzie skoro już mówi się że trzeba samemu odkładać, i tak Olle uświadomiłeś mi żebym się nie cieszył 🙂 ale tak na prawdę trzeba liczyć przede wszystkim na siebie i ster w naszych rękach, żagle w górę i kurs Atlantyda

  3. Też myślę że najpierw powinni dać Ci co mają i tam zacząć oszczędności a nie od biednych ale zawsze tak było bogaty jest słuchany i nie chce oszczędzać chce więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *