Mały blog, a zarabianie

Blog i zarabianie. Założenie bloga przebiega bardzo szybko, a dzięki obecnym narzędziom nie potrzeba znać języka programowania. Ale założenie bloga to dopiero pierwszy i najłatwiejszy krok. Potem czekają znacznie trudniejsze zadania jak promowanie bloga. Bez użytkowników wszystkie treści pisane są w pustkę i jest to problem bardzo wielu nowych i małych blogów. Pytanie czy da się zarobić na małym blogu?

Mały blog oznacza, że jest na nim niewielu czytelników. Więc ciężko na takim blogu zarobić. Oczywiście da się, ale nie będą to kwoty „powalające na kolana”. Blog jest narzędziem, które umożliwia wiele sposobów zarabiania.

Nie ma co liczyć na pieniądze z reklam. Bo do tego potrzeba dość sporej bazy czytelników. Przy małych blogach najlepiej sprawdzą się reflinki i programy partnerskie. Bo z małym blogiem najprawdopodobniej nikt współpracy nie podejmie i nie umieści na nim swoich treści. Można reklamować jakiś produkt, i dostać prowizję od jego sprzedaży, jeśli polecanym produktem był na przykład telewizor za 5000 zł, a prowizja wynosi 5% zarabiamy 250 zł. Oczywiście ciężko jest akurat trafić na klienta, który z naszego polecenia kupi taki sprzęt. Ale był to przykład jak można zarobić na programach partnerskich. Można też polecać usługę banku i zarobić konkretną kwotę za poleconego.

Niestety małe blogi nie mają tak dużych możliwości jak te większe. Oczywiście mogą korzystać z tych samych metod, ale jeśli jeden blog ma 50 000 tysięcy czytelników, a drugi 500, to wiadomo, który więcej zarobi.

Zakładanie bloga po to by zarobić nie ma sensu. Chyba że jest się geniuszem myśli i słowa. Ale oczywiście geniusz znajdzie inne dużo lepsze sposoby zarabiania niż blog, np. produkcja aut które same jezierzą (Tesla).

Blog może być fajnym pamiętnikiem ale bardzo żako jest źródłem dochodów.

 

Mały blog, a zarabianie.