Pałacyk Szymańskiego w Zawierciu to fajne miejsce, dla mnie sentyment i prestiż. Wystawa na poddaszu to jakaś kpina, kamienie na których odbite są jakieś ślimaki, stare meble i narzędzia… Można popatrzeć pomyśleć itp. ale specjalnie przychodzić na te atrakcje ?
Myślę że to strata czasu, nic nadzwyczajnego a park który jest obok, to lepsze spędzenie wolnego czasu niż przychodzenie do Pałacyku. Chyba że przychodzi się po ciekawą książkę, co uważam za fajne marnowanie czasu.
Pałacyk Szymańskiego
„Pałacyk Szymańskiego to dawana willa dyrektora Towarzystwa Akcyjnego, który wybudował w mieście pierwsze osiedle robotnicze. W budynku obecnie znajduje się Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna wraz z czytelnią. Cyklicznie odbywają się tam potkania autorskie czy warsztaty dla dzieci. Budynek i izbę zwiedzić może każdy, co ważne — bez biletów, bo takie nie obowiązują.
Autor: Gabriela Kaczyńska /mf/