Nie życzę wesołych świąt. Święta. Od razu mówię o co chodzi by nie trzymać w ostrym napięciu. Dla mnie to jak komuś życzyć tylko troszkę szczęścia. I niestety dla większości tak to jest zrobione, – Ja życzę wszystkim Wesołego Każdego Dnia.
I świąt też oczywiście życzę wesołych, ale zdecydowanie może wam to potwierdzić Ksiądz „lepiej jak święto wesołe jest każdego dnia”.
By się każdemu powodziło tak kiedyś się mówiło, ale teraz wiem że nie każdy może mieć dobrze. Między innymi chodzi o ilość ludzi na ziemi.
Tak naprawdę niepotrzebna nas tyle i gdyby ludzi mniej było, to by się nam lepiej żyło, a jak można nas liczyć w setkach miliardach to chyba łatwo o rozpierduchę.
Wracam do tematu, fajnie jak wesoło i szczęśliwie jest co dzień a nie tylko w święta. Takie życzenia wesołych świąt mogą źle działać na podświadomość. To takie wmawianie sobie że tylko w święta powinno być fajnie i wesoło.
Każdego dnia ludzie powinni być szczęśliwi. Może taką wspaniałą wizje kiedyś uda się zrealizować, i co dzień będzie taki klimat jak w święta. Tego sobie i Wam wszystkim życzę.
Nie pamiętam kiedy taki pomysł w głowie mi się narodził, ale od dawna nie podoba mi się takie działanie na podświadomość. Wolę podświadomości rozkazywać by każdego dnia był człowiek szczęśliwy. Podział na państwa i religie, ziemia różnorodna i nietolerancyjna. Chyba w obliczy kataklizmu dopiero będziemy umieli się zjednoczyć i stanąć obok siebie by np. Razem wymyślić sposób na rozwalenie asteroidy która w nas ponieważ uderzy.
Niech każdy wasz dzień będzie szczęśliwy. Nie życzę wesołych świąt.