Noc to fajny czas, parę kawałów do śmiechu i coś do poruszania głową 😉 Będzie się nam żyć lepiej – oznajmił w expose sejmowym premier. – To fajnie wam – pomyślał naród.
Zatrzymuje się samochód na sejmowym parkingu. Wychodzi facet. Podchodzi ochroniarz.
– Panie tutaj nie wolno parkować!!!
– Dlaczego?!!
Noc
– Tu kurcze sejm… sami ministrowie, politycy, posłowie…
– Nie szkodzi, włączyłem alarm.
Nagle podjeżdża elegancki samochód z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo.
Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczyna ją sobie popijać.
– Popatrz – mówi jeden z pijaczków – Piją wodę!
– No – mówi drugi – Jak zwierzęta… Noc
Przychodzi facet do dentysty:
– Dzień dobry, mam pewien problem.
– Jaki?
– Wydaje mi się, że jestem ćmą..
– Hm, to panu jest potrzebny psychiatra a nie dentysta!
– Wiem…. Ale u pana paliło się światło….
Szkoła, nauczycielka pyta klasie:
– Jeśli pięć ptaków siedzi na płocie i zestrzelimy jednego z nich, to
ile zostanie?
Do odpowiedzi rwie się Jasiu:
– Żaden, pani profesor, na dźwięk strzału wszystkie odlecą.
– Poprawna odpowiedź to cztery, Jasiu, ale podoba mi się twój tok
rozumowania…
– To teraz ja zadam pani pytanie – mówi Jasiu.
– Na ławce siedzą trzy kobiety. Każda z nich je loda. Pierwsza
delikatnie oblizuje gałkę, druga ssie go całymi ustami tworząc z loda
stożek, a trzecia odgryza jednym ruchem pół loda. Która z nich jest
mężatką?
Pani chwile się zastanawia i pewnym głosem odpowiada:
– Wydaje mi się, że ta, która ssie loda całymi ustami tworząc stożek.
– Poprawna odpowiedź brzmi: ta, która ma obrączkę na palcu, ale podoba mi się pani tok rozumowania…
4 komentarze
Bardzo ciekawa strona:) dowcipy tez dobre na poprawę humorku:) Na taką pogodę potrzeba nam troszeczkę humorku dla poprawy nastroju. Obiecuję częściej zaglądać na stronkę. Pozdrawiam
Dzięki, miło się czyta takie komentarze 🙂 też raz na jakiś czas zaglądnę, trochę poezji poczytać przyda się każdemu, pozdrawiam
Kiedyś do rabina przychodzi młody żyd i mówi:
– Rabbi ja jestem ateista.
-No dobrze-rzekła rabe- a Torę ty czytałeś?
-A po co mnie czytać Torę jak ja jestem ateista.
A o Mojżeszu, Prorokach… Dawidzie … to ty coś wiesz?
– A po co mnie wiedzieć jak ja jestem ateista.
– A dziesięć przykazań to Ty znasz?
Oj rabi po co mi to wiedzieć jak ja jestem ateista.
-To jak ty Tory nie czytałeś, o Mojżeszu i Prorokach nic nie wiesz, jak Ty nie znasz tego wszystkiego to ty nie jesteś ateista. Ty jesteś zwyczajny NIEUK.
To tak na poprawę humorku i dygresja do tych co czasami zabierają głos w jakieś sprawie a nie maja nic mądrego do powiedzenia:)
hehe dobry żart 🙂 nie tylko wesoły ale uczący czegoś co powinno być oczywiste, podobna sytuacja ma miejsce z filmami których się nie widziało czy płyty których się nie słuchało, nawet z opowieści się nie zna a mimo to się mówi że np. złe, lub widziało się a jest to niewystarczająco zrozumiałe, zdarza się 🙂